Mat czy połysk – które płytki lepiej sprawdzą się w łazience?

Stoisz w sklepie. W jednej ręce błyszczący gres jak z hotelu w Dubaju, w drugiej matowy kafelek rodem z katalogu skandynawskiego SPA. Światło z góry odbija się tak, że aż trudno podjąć decyzję. Które płytki wybrać do łazienki – te z połyskiem czy może te w macie? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Ale spokojnie - nie jesteś sam. Dylemat „mat czy połysk” to jeden z najczęstszych problemów przy urządzaniu łazienki. I całkiem słusznie, bo wybór wpływa nie tylko na estetykę, ale i codzienne użytkowanie. W tym artykule rozwiejemy Twoje wątpliwości. Pokażemy plusy i minusy każdego rozwiązania, a także podpowiemy, które płytki najlepiej zagrają z armaturą Corsan.
Kiedy wybrać płytki z połyskiem?
Płytki z połyskiem to taki łazienkowy odpowiednik błyszczyka do ust – od razu robi efekt wow. Odbijają światło, rozjaśniają wnętrze i sprawiają, że nawet najmniejsza łazienka wydaje się większa. To dobry wybór, jeśli masz niewielki metraż lub chcesz uzyskać wrażenie elegancji i świeżości. Połysk po prostu robi robotę, kiedy zależy Ci na stylu typu „hotelowy luksus”. Ale – i tu warto się na chwilę zatrzymać – te płytki nie są bez wad. Łatwiej na nich zauważyć zacieki, odciski palców czy ślady po wodzie. Jeśli masz dzieci, psa, kota albo po prostu żyjesz normalnie, przygotuj się na częstsze przecieranie. Połysk bywa wymagający. Ale dla wielu – absolutnie wart zachodu.
Zalety błyszczących płytek:
- Więcej światła – połysk odbija promienie z lamp i okna, rozświetlając przestrzeń;
- Wrażenie czystości – kojarzy się z hotelową łazienką, w której wszystko błyszczy;
- Elegancja i luksus – pasuje do stylu glamour, klasycznego, nowojorskiego.
Do jakich przestrzeni pasują?
- Małe łazienki – odbicie światła je „powiększy”;
- Wnętrza bez okna – gdzie trzeba rozjaśnić mrok;
- Styl klasyczny, glamour lub modern classic.
Z czym łączyć?
Z błyszczącą glazurą pięknie grają baterie Corsan w złotym lub chromowanym wykończeniu. Lustrzany efekt kafli i przepiękny połysk armatury to łazienka rodem z butikowego hotelu.

A może jednak postawić na płytki w macie?
Matowe płytki mają w sobie coś z ciszy i skupienia. Nie odbijają światła – tylko je pochłaniają, tworząc efekt głębi. Przyjemne, neutralne, nie rzucające się w oczy, a jednak robią wrażenie. Wprowadzają do wnętrza harmonię, spokój i naturalność. Świetnie pasują do stylu loftowego, boho, japandi, skandynawskiego – jednym słowem: nowoczesnego i wyważonego. Jeśli lubisz klimat domowego SPA, mat będzie Twoim sprzymierzeńcem. Ich ogromnym plusem jest to, że… wybaczają więcej. Nie widać na nich każdej kropli wody ani każdego pyłku kurzu. Są bardziej „życiowe” i praktyczne w codziennym użytkowaniu. Ale uwaga – w bardzo małych łazienkach mogą optycznie przytłaczać, zwłaszcza jeśli wybierzesz ciemny kolor. Wtedy warto doświetlić przestrzeń światłem lub zastosować kontrasty.
Zalety matowych płytek:
- Nie widać smug i zacieków – czyli mniej sprzątania;
- Antypoślizgowa powierzchnia – bezpieczna dla dzieci i seniorów;
- Nowoczesny, minimalistyczny look – idealny do stylu loft, japandi, eko.
To rozwiązanie dla tych, którzy stawiają na codzienny komfort. Zamiast szorować ściany po każdej kąpieli, możesz po prostu… delektować się ciszą.
Do jakich łazienek pasują?
- Duże i średnie wnętrza – gdzie nie potrzeba optycznego „rozciągania” przestrzeni;
- Łazienki w stylu naturalnym, spa, eko;
- Strefy mokre – np. okolice prysznica.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o strefach w łazience przeczytaj ten artykuł: "Stefy w łazience - jak je wydzielić"
Z czym łączyć?
Ze szczotkowaną armaturą Corsan w kolorze gunmetal z kolekcji Lugo lub czarną z kolekcji Trino

A może… miks? Czyli jak połączyć mat i połysk z głową
Kto powiedział, że trzeba wybrać jedną opcję? Coraz więcej projektów wnętrzarskich łączy płytki matowe i błyszczące. I to działa! Wyobraź sobie: na podłodze – matowe kafelki w neutralnym kolorze, a na ścianach – delikatny połysk, który odbija światło. Efekt? Przemyślana, spójna łazienka, która nie nudzi się po miesiącu. Takie połączenia warto planować z głową. Najlepiej, gdy kolorystyka płytek jest zbliżona, a różnica tkwi tylko w fakturze. Dzięki temu wnętrze zyskuje głębię, ale nie robi się z niego dyskoteka. To też świetna okazja, żeby zagrać armaturą i nowoczesnym kształtem wanny czy kolorem prysznica. – np. nasze czarne matowe baterie Corsan pięknie kontrastują z jasnym połyskiem na ścianie. Albo odwrotnie – złota armatura i matowy gres? Tego nie da się nie zauważyć.
Jak to zrobić?
- Zastosuj mat na podłodze – dla bezpieczeństwa i trwałości;
- Na ścianie przy wannie lub umywalce postaw na połysk – dla efektu „wow”;
- Zachowaj jednolitą paletę kolorystyczną, ale baw się fakturą.
To idealne rozwiązanie dla niezdecydowanych. Albo dla tych, którzy chcą mieć łazienkę i praktyczną, i piękną. Czyli… prawdopodobnie dla Ciebie

Zatem co wybrać? To zależy, co lubisz oglądać codziennie rano
Nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Bo wszystko zależy od Twojego stylu życia. Lubisz efekt „wow” i nie przeszkadza Ci częste sprzątanie? Idź w połysk. Wolisz coś spokojniejszego, co nie domaga się uwagi? Mat będzie w sam raz. Jeśli wciąż się wahasz – zamów próbki. Połóż je w łazience, zobacz, jak pracują z naturalnym i sztucznym światłem, zestaw z armaturą i frontami szafek. Bo łazienka to nie tylko płytki – to cała opowieść o Tobie i Twoim rytmie dnia.
Polecane

Kolumna prysznicowa ANGO LED02MCH Deszczownica LED Chrom

Bateria umywalkowa podtynkowa LUGO CMB7515BGL z wylewką Złoto Szczotkowane

Bateria wannowa 3 otworowa LUGO CMB7542BGL z wylewką i słuchawką prysznicową Złoto Szczotkowane
